W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi możliwości spożywania owoców i warzyw z terenów zalanych i objętych powodzią, Zarząd R.O.D. „Kaszubskie” podjął starania o ustalenie stanu faktycznego możliwych zagrożeń sanitarno-epidemiologicznych i biologicznych.
Po wielu telefonach i ustaleniach związanych z możliwością wykonania odpowiednich badań gleby, które mogłyby wskazać właściwe i interesujące naszych działkowców wyniki udało nam się w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Gdańsku zlecić badania gleby.Każda z instytucji z którą rozmawialiśmy kategorycznie odżegnywała się od podjęcia się oceny wyników i oficjalnego potwierdzenia zaistnienia problemu, czy też niebezpieczeństwa.
Dnia 09.08.2016r zostały pobrane próbki gleb z terenu R.O.D. Z 6-ciu niezależnych obszarów ogrodu:
1.
Próbki pobierane były w specjalnie zakupione do tego celu sterylne pojemniki do badań i zebrane metodą kopertową. Koszt wykonania tych badań to ok 2.000 zł, który został zatwierdzony zarówno przez Zarząd R.O.D. „Kaszubskie, jak i przez członków Sztabu kryzysowego powołanego w pierwszym tygodniu zaraz po powodzi. W skład sztabu wchodzi pełen skład Zarządu, przedstawiciele Komisji Rewizyjnej, oraz 4-rech niezależnych działkowców którzy zgłosili swój udział w tym sztabie, wykazując zaangażowanie i pomoc we wielu omawianych sprawach i powstałych w związku z powodzią problemów.
24.08.2016 r udało się w końcu uzyskać wyniki badań, które nie nastrajają optymistycznie co do możliwości korzystania z naszych plonów. Badania wykazały śladowe ilości pałeczek koli i szczepów tej bakterii, a w 2 obszarach nawet duże (im bliżej ul. Lotników tym większe ) co nie daje pewności czy spożywane nasadzenia nie będą zarażone nimi, gdyż badania zawsze są uśrednioną wersją faktycznego stanu w poszczególnych miejscach. Wynika to z faktu iż wody wylały na terenach na których znajdowały się szamba ( tereny zamieszkałe miejskie ) a następnie spłynęły wracając przez tereny R.O.D.pozostawiając tutaj swoje osady. Tereny na których woda stała dłużej oczywiście są bardziej narażone na powstawanie skażenia.
Z rozmów z ekspertami i pracownikami Wojewódzkiej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej wynika, iż jedynym i najbardziej pewnym postępowaniem w tym wypadku jest odłożenie spożywania naszych plonów, przekopanie gleby wraz z wapnem i rekultywacji około roku, choć wskazują niektórzy iż przez okres tego lata, jesieni i do późnej wiosny przyszłego roku powinno to przynieść właściwe efekty. Zdajemy sobie sprawę z faktu iż takie wieści nie należą do serii dobrych, niemniej poczuwamy się w obowiązku poinformowania Państwa o możliwości zakażenia jak i o sposobach rozwiązywania tego problemu.
Pozdrawiamy
Zarząd R.O.D. „Kaszubskie”